sobota, 18 kwiecień 2009
Faktycznie, Kraków (241)
Pożegnalnie patrzę na Rynek; tyle kwiatów zostało ?
Spokojnie; do wieczora ubędzie; dopiero nadchodzi godzina spotkań; 17 - 18 , albo i trochę potem.
"Im ciemniej , tym przyjemniej" - jak powiadają Tubylcy.
To prawda, też czekałem na to.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz